Typy Żołnierzy Klon

Dowódca AT-TE

Dowódca AT-TE był elitarnym szturmowcem-klonem, który przeszedł specjalny trening ARC, pozwalający operować wszystkimi funkcjami AT-TE oraz innymi opancerzonymi pojazdami.

Owi dowódcy byli ubrani w specjalną, czarną zbroję oraz oznaczony na szaro hełm. W AT-TE mogli wykonywać każdą funkcję: od kierowania przez strzelanie do dowodzenia nim.

Pilot-klon

Piloci–klony byli specjalnymi szturmowcami-klonami, specjalnie wytrenowanymi na Kamino, tak aby mogli bez większych problemów pilotować i naprawiać wszelkie pojazdy Wielkiej Armii Republiki. Ich debiutem – tak samo jak całej Armii Klonów - była Bitwa o Geonosis, podczas której zasiedli za sterami kilku wariantów kanonierek typu LAAT oraz transportowców CR20 i CR25. W późniejszym etapie Wojen Klonów piloci-klony pilotowali także myśliwce typu V-19, V-Wing oraz ARC-170.

Początkowo, nosząc Pancerz I typu, piloci-klony charakteryzowali się żółtymi oznakowaniami oraz specjalistycznymi hełmami. Kiedy pojawiły się Pancerze II typu, które były zbliżone do zbrój kierowców AT-AT, zastosowano w nich specjalny system podtrzymywania życia. Dodatkowo, usunięto przednią część maski hełmu, dzięki czemu piloci-klony uzyskali większe pole widzenia, a ich walka w przestrzeni stała się efektywniejsza.

Zwiadowca-Klon

Był to specjalnie przeszkolony szturmowiec-klon, przeznaczony do wykonywania misji zwiadowczych dla Wielkiej Armii Republiki. Nosił zmodyfikowany Pancerz II typu, który w odróżnieniu od oryginału ochraniał mniejszą powierzchnię ciała, był bardziej wygodny oraz pokrywały go plamy ciemnozielonej farby, mające służyć jako kamuflaż.

Zwiadowcy-klony często używali ścigaczy BARC, przez co często byli myleni ze szturmowcami BARC, noszącymi co prawda podobne zbroje, ale nie przeszkolonymi do działań stricte rozpoznawczych. Tak było na przykład z 41 Elitarnym Legionem Komandora Gree, gdzie zwiadowcy-klony i szturmowcy BARC nierzadko ze sobą współdziałali.
Często zwiadowców-klonów nazywano również szturmowcami bagiennymi, ponieważ wielokrotnie prowadzili oni swoje działania w takich trudnodostępnych miejscach jak bagna i inne tereny podmokłe.

Wraz ze nastaniem ery Imperium Galaktycznego zwiadowcy-klony przekształcili się w standardowych imperialnych zwiadowców oraz bardziej specjalistycznych szturmowców bagiennych.

Kierowca-klon
Był to szturmowiec-klon specjalnie wytrenowany do prowadzenia różnego rodzaju maszyn kroczących, jak na przykład AT-RT, AT-OT czy AT-TE. Posiadał on charakterystyczny pancerz oraz hełm, pomagające podczas kierowania tymi maszynami.

Klon Kapitan

Był to specjalny szturmowiec-klon, szkolony na Kamino po to, aby objąć stanowisko dowódcze w Wielkiej Armii Republiki. Łatwo było go rozpoznać po czerwonych oznakowaniach na hełmie oraz pancerzu. Był wyszkolony do dowodzenia 144 szturmowcami-klonami, jak również prowadzenia misji dywersyjnych.

Wraz z zastąpieniem Pancerza I typu nowszą zbroją, szturmowcy-klony przestali wykorzystywać kolory, by znakować stopnie wojskowe. Dlatego też wraz z wprowadzeniem Pancerza II typu, kapitanowie przestali tak bardzo wyróżniać się pośród szeregowych żołnierzy Wielkiej Armii Republiki.

Podczas Bitwy o Geonosis kapitanowie mieli za zadanie zniszczyć potężne roboty pająki armii Separatystów. Aby szybko wykonać to zadanie, użyli ścigaczy oraz granatów repulsorowych, które bez trudu niszczyły systemy robotów.

Klon Komandor

Był to specjalny szturmowiec-klon, szkolony na Kamino po to, by objąć stanowisko dowódcze w Wielkiej Armii Republiki. Każdy z nich prowadził w czasie bitwy regimenty liczące dwadzieścia tysięcy szturmowców-klonów. Każdy legion miał tylko jednego Komandora. Czasami jednak niektóre mniejsze korpusy i bataliony były dowodzone przez Komandora jak np. Cody ze swoim 212 Batalionem Szturmowym.
Kiedy Jedi potrzebowali grupy szturmowców-klonów, niemal zawsze do tych oddziałów dołączał jeden Klon Komandor, który później znajdował się bezpośrednio pod rozkazami Generała Jedi.

Komandorzy byli specjalnie trenowani, a także wyhodowani tak, aby mogli myśleć jak najbardziej samodzielnie i taktycznie oraz koordynować ruchy swoich oddziałów. Podczas bitwy wydawali rozkazy z centrum dowodzenia, leczy, gdy zachodziła taka potrzeba, brali czynny udział w walce.

Po pewnym czasie wybrano grupę Klonów Komandorów i sprowadzono ich z pola walki na Kamino, gdzie mieli zostać poddani specjalistycznemu treningowi Alpha-17 stworzonemu przez żołnierzy ARC. Ów trening wpłynął na niezależność umysłową klonów, jak również rozwinął w nich najróżniejsze formy osobowości. Dodatkowo każdy z nich otrzymał imię, które miało go wyróżniać od innych klonów.

W początkowej fazie Wojen Klonów, Komandorzy byli wyróżniani przez żółte oznakowania na ich hełmach i pancerzach. Po treningu Alpha-17 część dowódców wzbogaciła swoją zbroję, dodając do niej wiele praktycznych rzeczy np. makrolornetkę. Część dowódców pozwoliła również, by najlepsi żołnierze nosili zbroję żołnierzy ARC.

Klony Komandorzy Wielkiej Armii Republiki:
CC-1004 (Gree)
CC-1119 (Appo)
CC-1138 (Bacara)
CC-2224 (Cody)
CC-4477 (Thire)
CC-5052 (Bly)
CC-6210 (Deviss)
CC-8826 (Neyo)
CT-55/11-9009 (Jai'galaar)
Faie
Keller
Davijaan
Salvo

Klon-Porucznik

Był to specjalny szturmowiec-klon, szkolony na Kamino po to, aby objąć niższe stanowisko dowódcze w Wielkiej Armii Republiki. Łatwo było go rozpoznać po niebieskich oznakowaniach na hełmie oraz pancerzu. Był wyszkolony do dowodzenia plutonem liczącym 36 szturmowców-klonów. Porucznik - oprócz w wojsku - mógł być również oficerem jednostek paramilitarnych lub policji.

W flocie gwiezdnej porucznicy często byli dowódcami małych jednostek, lub stanowili załogę dowodzenia na większych jednostkach. Na polu walki nierzadko przebywali na linii frontu wraz ze swoimi podwładnymi szturmowcami-klonami lub też pełnili rolę operatorów większych pojazdów Wielkiej Armii.

Wraz z zastąpieniem Pancerza I typu nowszą zbroją, szturmowcy-klony przestali wykorzystywać kolory, by znakować stopnie wojskowe. Dlatego też wraz z wprowadzeniem Pancerza II typu, porucznicy przestali tak bardzo wyróżniać się pośród szeregowych żołnierzy Wielkiej Armii Republiki.

Klon-Sierżant

Był to specjalny szturmowiec-klon, szkolony na Kamino po to, aby objąć najniższe stanowisko dowódcze w Wielkiej Armii Republiki. Łatwo było go rozpoznać po jasnozielonych oznakowaniach na hełmie oraz pancerzu. Był wyszkolony do dowodzenia zespołem liczącym 9 szturmowców-klonów. Sierżant mógł dowodzić zespołem lub być asystentem wyższego stopniem oficera w większej formacji lub jednostce.

Wraz z zastąpieniem Pancerza I typu nowszą zbroją, szturmowcy-klony przestali wykorzystywać kolory, by znakować stopnie wojskowe. Dlatego też wraz z wprowadzeniem Pancerza II typu, sierżanci przestali tak bardzo wyróżniać się pośród szeregowych żołnierzy Wielkiej Armii Republiki.

Szturmowcy-klony BARC

Byli to specjalni szturmowcy-klony, perfekcyjnie wytrenowani do kierowania ścigaczy BARC. Szturmowców BARC można było zobaczyć dopiero w końcowych miesiącach Wojen Klonów, na przykład w trakcie obrony planety Kashyyyk przed siłami Separatystów (41 Elitarny Legion) i Bitwy o Saleucami (91 Korpus Rozpoznawczy).
Wielu spośród szturmowców-klonów BARC modyfikowało swoje zbroje i hełmy, które poprawiały im widoczność i pozwalały się lepiej skoncentrować na prowadzeniu niezwykle szybkich maszyn.

Szturmowcy BARC byli jedną z wielu grup szturmowców-klonów, które zostały sprowadzone na Kamino i poddane treningowi żołnierzy ARC. Trening ten pozwalał poznać nowy sprzęt Wielkiej Armii Republiki, jak również zwiększał ich umiejętności prowadzenia ścigaczy BARC, co umożliwiało im kierowanie tymi maszynami przy dużych prędkościach na zróżnicowanym terenie lub niebezpiecznym polu bitwy.

Po narodzinach Imperium, szturmowcy-klony BARC zostali przekształceni w standardowe jednostki zwiadowcze i otrzymali charakterystyczne zbroje imperialnych zwiadowców.

Szturmowcy-klony SCUBA

Były to specjalne oddziały szturmowców-klonów, które uzbrojono i wyszkolono w celu walki pod powierzchnią wody. SCUBA byli bezpośrednią odpowiedzią na Separatystyczne jednostki zdolne do prowadzenia działań wojennych pod wodą (np. myśliwce Manta).

Każdy z żołnierzy-klonów zaopatrzono w specjalistyczny sprzęt, pozwalający na wielogodzinną walkę nawet na sporych głębokościach. Standardowy karabin DC-15 został na potrzeby SCUBA skonstruowany tak, by móc strzelać pod wodą.

Szturmowcy-klony SCUBA po raz pierwszy w walce pojawili się w Bitwie o Mon Calamari, wykazując bardzo wysoką wartość bojową. SCUBA bez większego trudu niszczyły oddziały Quarreńskiej Ligi Izolacjonistycznej, dzięki czemu Republika i Rycerze Mon Calamari odnieśli zwycięstwo.

Szturmowcy-klony SCUBA byli bezpośrednimi prekursorami Imperialnych Aquaszturmowców.